chłoniak u dzieci forum

Jak zrobić whisky z piwa - zamień słód piwny w whisky. Wino nektarynkowe - wino owocowe dla początkujących. Bez czarny bimber to doskonały likier jagodowy Chłoniak limfocytowy skóry; Chłoniak limfocytowy skóry, inaczej nazywany limfocytomą boreliozową, jest rzadkim objawem boreliozy, ale znacznie częściej spotykanym u dzieci niż u dorosłych. Lokalizuje się zwykle na małżowinie usznej, brodawce sutkowej lub mosznie jako niebolesny czerwononiebieski guzek. Chłoniak nieziarniczy – objawy. powiększone węzły chłonne w okolicy szyi, w pachwinach, pod pachami – niebolesne, wyczuwalnie zbite. nocne poty. utrata wagi, niestrawność, ból brzucha. gorączka. zmęczenie, osłabienie (objawy niedokrwistości) zaburzenia w morfologii krwi. żółtaczka. witajcie, po ponad dwóch latach powracam na forum. Dwa lata temu pisałem tu o swoim przypadku, o powiększonych węzłach chłonnych. Powiększone są pachwinowe i na szyi. Robiłem badania u lekarza rodzinnego, wtedy wszystko niby było okej. Wyniki krwi znakomite, ob w normie. Węzły szyjne "obmacane" a pachwinowe były badane przez usg. W przypadku glejaka osłabienia rzadko jest jedynym objawem i zwykle towarzyszą mu inne dolegliwości m.in. ból głowy oraz wymioty i nudności. 8. Problemy z koncentracją, otępienie, zaburzenia pamięci, dezorientacja. Problemy z koncentracją to kolejny z częstych objawów glejaka oraz innych guzów mózgu. Zwykle zaburzenia koncentracji nonton drama korea bioskopkeren digital sub indo. Ok. 2% zachorowań na wszystkie nowotwory złośliwe stanowią chłoniaki. Chłoniak to najczęściej spotykany nowotwór krwi i trzeci co do częstości występowania nowotwór wieku dziecięcego1. Chłoniaki są to choroby nowotworowe, w których następuje nieprawidłowy rozrost komórek układu chłonnego. Komórki zajmują węzły chłonne, śledzionę, szpik kostny, krew i inne narządy. Wyróżniamy wiele typów tej choroby nowotworowej. Najczęstszym podtypem jest chłoniak rozlany z dużych komórek B (DLBCL)2. Jak powstają chłoniaki nieziarnicze? Chłoniaki nieziarnicze są szóstym z kolei nowotworem pod względem częstości występowania, a także śmiertelności spowodowanej chorobami nowotworowymi u osób dorosłych. Większość to rozrosty limfocytów B (86%), rzadziej limfocytów T (12%), natomiast chłoniaki wywodzące się z komórek naturalnej cytotoksyczności stanowią 2%3. Jak rozwijają się chłoniaki nieziarnicze? Chłoniaki nieziarnicze są chorobami komórek krwi. Ludzki organizm składa się z komórek, które, gdy są stare i zniszczone, ulegają zastąpieniu. Odbywa się to poprzez ich podział, w wyniku którego z jednej komórki powstają dwie identyczne. W zdrowym organizmie podział ten jest pod kontrolą, tak aby liczba komórek odpowiadała potrzebom organizmu. Gdy proces ten zostaje zakłócony, wytwarza się nadmierna liczba komórek i może rozwinąć się nowotwór4. U osób z chłoniakiem nieziarniczym (ang. NHL, Non-Hodgkin lymphoma) nieprawidłowe limfocyty rozrastają się w niekontrolowany sposób, gromadzą się i tworzą guzy, wypierają pozostałe rodzaje krwinek białych. Zdolność organizmu do walki z infekcją zostaje osłabiona5. DLBCL – 40% przypadków chłoniaków nieziarniczych Najczęstszym rodzajem chłoniaka nieziarniczego jest chłoniak rozlany z dużych komórek B (ang. DLBCL, diffuse large B-cell lymphoma). Globalnie stanowi 40% wszystkich przypadków NHL6. Częstość występowania DLBCL zwiększa się wraz z wiekiem – ok. połowa pacjentów w momencie rozpoznania ma ponad 60 lat. Jednak choroba dotyka również dzieci7. Pierwszym objawem choroby jest często niebolesne, gwałtowne powiększenie węzłów chłonnych w okolicach szyi, pod pachami lub w pachwinach. W niektórych przypadkach powiększenie węzłów może być bolesne. Pacjenci mogą doświadczać również innych objawów, jak potnocne, gorączka, nieuzasadniona innymi przyczynami utrata masy ciała czy uczucie zmęczenia7. Większość przypadków DLBCL występuje w węzłach chłonnych, lecz w ok. 40% przypadków choroba obejmuje również inne narządy8. Choroba oraz leczenie mogą mieć istotny wpływ na jakość życia pacjentów. Znacznie częściej niż osoby zdrowe doświadczają pogorszonego stanu, zmagają się z lękami i depresją. Nawet długo po zakończeniu terapii mogą odczuwać lęk związany ze stanem zdrowia9. Nie obce są im również problemy fizyczne, występujące przed lub po transplantacji, takie jak neutropenia (istotnie obniżona liczba białych krwinek – nautrofilów), zakażenia, krwawienia, zmęczenie, nudności i wymioty, odwodnienie, biegunka i zapalenie błon śluzowych10. Kluczowe szybkie wdrożenie leczenia DLBCL jest agresywny, złożony i trudny do leczenia – 10% pacjentów ma oporną postać choroby11,12. Kluczem dla powodzenia terapii jest szybkie wdrożenie leczenia. Podstawową metodą terapeutyczną pozostaje chemioterapia. U części pacjentów stosowany jest również autologiczny przeszczep komórek macierzystych12. – Niestety wielu pacjentów – ze względu na zły stan zdrowia nie kwalifikuje się do autologicznego przeszczepu komórek macierzystych, są też tacy, u których chemioterapia ratunkowa i przeszczep nie powiodły się. W ich przypadku opcje leczenia są ograniczone, a wskaźniki przeżywalności niskie. Z ratunkiem idą jednak innowacyjne metody leczenia, takie jak immunoterapia komórkowa. Wyniki badań klinicznych w tym zakresie są bardzo obiecujące. Najbardziej zaawansowaną formą immunoterapii komórkowej jest leczenie z zastosowaniem CAR-T cells, z którą wiązane są ogromne nadzieje – mówi prof. dr hab. n. med. Sebastian Giebel, kierownik Kliniki Transplantacji Szpiku i Onkohematologii Centrum Onkologii - Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie Oddziału w Gliwicach. Ludzki organizm sam walczy z chorobą nowotworową Siła technologii CAR-T tkwi w nauce i krwi pacjenta, a dokładnie mówiąc w jego własnych limfocytach T, które zostają ukierunkowane przeciwko komórkom nowotworowym. Jak w praktyce działa mechanizm terapii CAR-T? W specjalistycznym procesie separowania komórek krwi (leukafereza) izolowane są z niej leukocyty, w tym limfocyty T. Następnie są one zamrażane i przekazywane do laboratorium w celu modyfikacji. Przy pomocy wektora wirusowego limfocyty T zostają genetycznie zaprogramowane tak, aby rozpoznawały komórki nowotworu. Następnie nowo utworzone komórki CAR-T trafiają z powrotem do krwi pacjenta. Tak zaprogramowane komórki CAR-T są w stanie rozpoznać komórki nowotworowe, przyłączyć się do nich i aktywnie je zniszczyć. – Terapia CAR-T cells to zaawansowana technologia w immunoterapii, tworzona z myślą o wykorzystaniu własnego układu odpornościowego pacjenta do walki z nowotworem. To terapia przyszłości, która daje szansę na wyleczenie – dodaje prof. dr hab. n. med. Sebastian Giebel. [1] Chłoniaki - wiadomości ogólne. Dostępne pod linkiem: Dostęp: [2] Ibidem [3] Krzysztof Warzocha, Ewa Lech-Marańda, Diagnostyka i leczenie chłoniaków nieziarniczych. Dostępne pod linkiem: Dostęp: [4] Instytut Hematologii i Transfuzjologii, Jak rozwijają się chłoniaki nieziarnicze?. Dostępne pod linkiem: Dostęp: [5] Leukeima & Lymphoma Society. NHL. Dostępne pod linkiem: Dostęp: 09, [6] World Health Organization. Diffuse large B-cell lymphoma. Review of cancer medicines on the WHO list of essential medicines. Dostępne pod linkiem: Dostęp: [7] Lymphoma Research Foundation, Diffuse Large B-Cell Lymphoma (DLBCL). Dostępne pod linkiem: Dostęp: [8] Leukemia & Lymphoma Society. Lymphoma - Non-Hodgkin: Subtypes. Dostępne pod linkiem: Dostęp: [9] Ozlem Ovayolu, Nimet Ovayolu, Emine Kaplan, Mustafa Pehlivan, Gulendam Karadag, Symptoms and Quality of Life: Before and after stem cell transplantation in cancer. Materiał dostępny pod linkiem: Dostęp: [10] Ibidem [11] Lalit S Raut, Prantar P Chakrabarti, Institute of Haematology and Transfusion Medicine, Medical College and Hospital, Kolkata, West Bengal, India, Management of relapsed-refractory diffuse large B cell lymphoma. Dostępne pod linkiem: Dostęp: [12] Crump M, Neelapu S, Farooq U, Van Den Neste E, Kuruvilla J et al. (2017) Outcomes in refractory diffuse large B-cell lymphoma: results from the international SCHOLAR-1 study. Blood. E-pub ahead of print August 03. doi: napisał/a: joann90 2011-09-09 17:06 Witam, byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś znający się na temacie przedstawił mi temat leczenia chłoniaka u 3letniego dziecka (dokładnie 34miesiące). Jest to chłoniak rozlany śródpiersia. Szukałam na internecie jakiś informacji na ten temat, ale większość dotyczy dorosłych albo dzieci około 10 lat. Bardzo proszę o jakieś info. napisał/a: Vieri 2011-09-09 22:49 Witam, Przede wszystkim konieczne jest dokładne rozpoznanie histologiczne wykrytego nowotworu. W zależności bowiem od tego, czy jest to chłoniak nieziarniczy czy ziarnica złośliwa zwana popularnie chłoniakiem Hodgkina postępowanie terapeutyczne nieco się różni. Nie wiem dokładnie jakich informacji oczekujesz, jeśli zadasz jakieś pytanie z chęcią postaram się na nie odpowiedzieć. Pozdrawiam napisał/a: joann90 2011-09-10 10:56 Jest to chłoniak nieziarniczy. Ok 2 miesięcy temu po przeziębieniu pojawiły się problemy z oddychaniem, a miesiąc temu dopiero dostała skierowanie na prześwietlenie płuc na którym wszystko wyszło. Od dnia wczorajszego ma drugą chemię. Pierwsza chemia po przyjęciu do szpitala była dawana 'w ciemno' - biopsja była nie możliwa, bo dziecko było niewydolne oddechowo. jeszcze odnośnie chorego - od urodzenia niewielka waga, problemy z jedzeniem, podejrzenie choroby Recklinghausena. Zostałam poproszona przez matkę tego dziecka o znalezienie jakiś informacji o tej chorobie, więc wolałam popytać tutaj niż czytać jej jakieś regułki z internetu. Prosiłabym o przybliżenie mi tematu tej choroby, leczenia, jak wygląda sprawa z wyleczalnością? napisał/a: Vieri 2011-09-10 13:07 Witam, Generalnie pośród chłoniaków nieziarniczych, która to nazwa obejmuje grupę chorób rozrostowych układu chłonnego wyróżniamy trzy typy nowotworów w zależności od ich charakterystyki histologicznej (badanie pod mikroskopem): - chłoniak nieziarniczy z komórek B (B-NHL - B Non-Hodgkin lymphoma) - chłoniak nieziarniczy z komórek T (T-NHL - T Non-Hodgkin lymphoma) - chłoniak nieziarniczy anaplastyczny, wielkokomórkowy (ALCL - Anaplastic large-cell lymphoma) Leczenie będzie polegało przede wszystkim na ustabilizowaniu funkcji życiowych chorego, gdzie wydolność narządowa jest warunkiem rozpoczęcia właściwego leczenia. Następnie w zależności od lokalizacji zmiany a co za tym idzie stopnia zaawansowania choroby (CS przynajmniej III - lokalizacja w śródpiersiu), jego charakterystyki histologicznej proponuje się odpowiedni program leczenia. Leczenie chłoniaków nieziarniczych obejmuje zwykle chemioterapię merkaptopuryną i metotreksatem. Natomiast w zależności od wyników badań dodatkowych (tomografia komputerowa CT całego ciała, scyntygrafia kośćca, punkcja szpiku kostnego lub trepanobiopsja, badanie płynu jam ciała (jeśli obecny), badanie płynu rdzeniowo-mózgowego) można rozważać także dodatkowe opcje terapeutyczne takie jak na przykład radioterapia lub inne drogi podaży leków cytostatycznych (przeciwnowotworowych) np. dokanałowo (it). W leczeniu chłoniaków nieziarniczych rolę odgrywa także chemioterapia wysokodawkowa z auto- lub allo- genicznym przeszczepem komórek hemopoezy. Oczywiście w tak krótkiej odpowiedzi nie sposób wyszczególnić wszystkich ścieżek terapeutycznych, których zastosowanie uzależnione jest od wielu czynników dynamicznie zmieniających się w czasie terapii. Natomiast faktem jest, że największą rolę w leczeniu NHL (chłoniaków nieziarniczych) odgrywa chirurgia oraz chemioterapia, także jako chemioterapia wysokodawkowa z przeszczepem komórek hemopoezy (HDCT). Z kolei odnośnie wyleczalności to na tle innych chorób nowotworowych, szczególnie nowotworów litych wyleczalność jest dobra, w zależności od wyżej wymienionych czynników osiąga 60-99%. Pozdrawiam Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść data publikacji: 09:47, data aktualizacji: 12:09 Konsultacja merytoryczna: Lek. Aleksandra Witkowska ten tekst przeczytasz w 4 minuty Uporczywe swędzenie skóry, obfite pocenie się w nocy i osłabienie mogą być pierwszymi symptomami tej groźnej choroby. Bardzo ważne, aby utrzymujące się dłużej niż trzy tygodnie niepokojące objawy skonsultować z lekarzem. Motortion / Getty Images Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Pierwsze symptomy chłoniaka Powiększone węzły chłonne Rozpoznanie i leczenie chłoniaka Wiedza, która ratuje życie Chłoniak jest podstępnym nowotworem, bo jego objawy łatwo zlekceważyć. Pacjenci za zdiagnozowanym chłoniakiem opowiadają, że wcześniej byli przez kilka lat leczeni przez dermatologów, którzy podejrzewali łuszczycę lub alergię. Nocne poty tłumaczyli sobie zbyt wysoką temperaturą w pomieszczeniu, a przemęczenie przepracowaniem. Nawet długo utrzymujące się powiększenie węzła chłonnego traktowane było przez lekarzy jako infekcja. – Dopiero, kiedy nie mogłam oddychać, trafiłam do szpitala, gdzie ustalono, że w mojej klatce piersiowej jest guz wielkości 16 cm. Wielu chorych, których spotkałam na oddziale hematologii, miało podobne doświadczenia – opowiada Katarzyna ze Stowarzyszenie Przyjaciół Chorych na Chłoniaki Przebiśnieg, która przez trzy lata była leczona przez dermatologów na choroby skórne zanim padła właściwa diagnoza. Medonet jest patronem akcji Zdemaskuj chłoniaka Pierwsze symptomy chłoniaka Objawy towarzyszące chłoniakom często przypominają zwykłe przeziębienie i są lekceważone, przez co nowotwór ten wykrywa się zazwyczaj dopiero w stadium zaawansowanym. Posiadanie wiedzy na temat chłoniaków, w tym znajomość ich objawów, zwiększa szanse na wczesne rozpoznanie choroby i tym samym - szybsze rozpoczęcie leczenia. Bardzo ważne jest, aby wszystkie niepokojące symptomy, które utrzymują się dłużej niż trzy tygodnie, konsultować z lekarzem pierwszego kontaktu. Najczęściej występujące objawy chłoniaków to powiększone węzły chłonne, osłabienie, znaczna utrata masy ciała, podwyższona temperatura bez wyraźnej przyczyny, obfite nocne poty, długo utrzymujący się kaszel lub duszność oraz uporczywe swędzenie skóry. - Najczęściej chorzy stwierdzają u siebie stosunkowo twarde, niebolesne węzły, które mają tendencję do formowania pakietów. Jeśli lekarz wykluczy związek powiększonych węzłów z infekcjami, czy też brak reakcji na antybiotykoterapię, konieczna będzie wizyta u hematologa. W zdecydowanej większości przypadków o rozpoznaniu chłoniaka decyduje ocena histopatologiczna pobranego węzła chłonnego – mówi dr Maciej Kaźmierczak z Katedry i Kliniki Hematologii i Chorób Rozrostowych Układu Krwiotwórczego, Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Powiększone węzły chłonne Węzły chłonne są dla organizmu swojego rodzaju filtrami. Walcząc ze szkodliwymi drobnoustrojami stanowią ważny element układu odpornościowego. Ich powiększenie wskazuje na toczący się w organizmie stan zapalny. Części z nich zlokalizowana jest pod powierzchnią skóry i wyczuwalna w okolicach uszu, po bokach szyi, w okolicach powyżej i poniżej obojczyka, w dołach pachowych, w pachwinach oraz w okolicach podkolanowych. Te wewnętrzne znajdują się w centralnej części klatki piersiowej, w okolicach tchawicy, oskrzeli i aorty, w okolicach wątroby, śledziony, a także w dolnej części jamy brzusznej i miednicy w pobliżu jajników oraz pęcherza moczowego. Znaczne powiększenie jednego lub kilku węzłów chłonnych może świadczyć o występowaniu chłoniaka i jest najczęściej pierwszym budzącym niepokój objawem. Powiększenie węzłów chłonnych rozmieszczonych wewnątrz organizmu wykrywane jest zazwyczaj przypadkowo podczas badań w związku z innymi schorzeniami lub gdy są przyczyną poważnych dolegliwości. Niestety, wówczas choroba jest już najczęściej bardzo zaawansowana. Sprawdź, jakie objawy może mieć najdziwniejsza choroba świata Rozpoznanie i leczenie chłoniaka Do pełnej diagnozy i wdrożenia odpowiedniego leczenia potrzebne jest badanie histopatologiczne powiększonego węzła chłonnego. Materiał do badania pobiera się chirurgicznie. Również badanie immunofenotypowe z krwi obwodowej czy szpiku kostnego pozwala na rozpoznanie i zidentyfikowanie typu chłoniaka. Przed rozpoczęciem leczenia określa się stopień zaawansowania klinicznego poprzez wykonanie pełnych badań laboratoryjnych krwi, badań obrazowych klatki piersiowej i jamy brzusznej (oraz innych lokalizacji) oraz badanie szpiku kostnego, które sprawdzi stopień jego zajęcia przez proces nowotworowy. Sprawdź, jak podstępny może być chłoniak Leczenie osób chorych na chłoniaki powinno odbywać się wyłącznie w ośrodkach wyspecjalizowanych w leczeniu nowotworów układu chłonnego. Ze względu na dużą różnorodność chłoniaków istnieje wiele schematów ich leczenia. Jego przebieg i rokowanie zależy od rodzaju i stopnia zaawansowania choroby. Celem leczenia pacjentów z chłoniakami jest całkowite cofnięcie choroby, wydłużenie czasu życia bez jej nawrotu oraz poprawa jakości życia. W leczeniu chłoniaków wykorzystuje się radioterapię, chemioterapię, immunoterapię, zabiegi chirurgiczne, przeszczepy szpiku i terapie celowane. Wiedza, która ratuje życie Co roku odnotowuje się w Polsce kilka tysięcy przypadków zachorowań na chłoniaki. Przyczyny tej choroby nie zostały jeszcze poznane, choć wytypowano już wiele czynników, które zwiększają ryzyko ich wystąpienia. Na chłoniaki chorują osoby w różnym wieku. Ryzyko zachorowania na chłoniaki nieziarnicze według danych epidemiologicznych Krajowego Rejestru Nowotworów wzrasta wraz z wiekiem i dotyczy najczęściej osób po 55. roku życia. Znajomość objawów chłoniaka zwiększa szanse na wczesne rozpoznanie i skuteczne leczenie. Dlatego 15 września, w Światowym Dniu Wiedzy o Chłoniakach, Stowarzyszenie Przyjaciół Chorych na Chłoniaki Przebiśnieg przeprowadza sondy uliczne połączone z akcją informacyjną na temat tej choroby. W ramach kampanii Zdemaskuj chłoniaka członkowie Stowarzyszenia chcą zwrócić uwagę na błahe czasami objawy choroby, które lekceważy i pacjent i lekarz. - Jeśli uda nam się spowodować by choć jedna osoba zdemaskowała u siebie chłoniaka i w porę zgłosiła się do lekarza, jeśli dzięki temu przyczynimy się do uratowania czyjegoś życia, to będzie to największy sukces kampanii, satysfakcja i radość, dla której warto poświęcić wysiłek i energię – mówi Maria ze Stowarzyszenia Przebiśnieg. Tekst: Halina Pilonis zdrowie chłoniak lek na chłoniaka chłoniak skóry nietypowe objawy nowotworu Shazza ma chłoniaka. Na tę chorobę cierpieli też Agata Buzek i założyciel Pudelsów Aktorka Agata Buzek, piosenkarka Shazza, blogerka Georgie Swallow – to tylko niektóre znane osoby, które otwarcie mówią o swojej walce z chłoniakiem. To podstępna... Klaudia Torchała Shazza ma chłoniaka. Jakie badania pomagają go wykryć? U Shazzy, 55-letniej piosenkarki okrzykniętej niegdyś "królową disco-polo", zdiagnozowano kilka lat temu nowotwór — chłoniaka. Przyznała, że o chorobie... Klaudia Torchała Zawał serca u kobiet może być podstępny. Nigdy nie lekceważ tych objawów Uczucie gorąca, zgaga, osłabienie czy niestrawność, choć brzmią zupełnie niegroźnie, mogą oznaczać zawał mięśnia sercowego. Kobiecy zawał serca może być wyjątkowo... Hanna Szczygieł To nie zawsze guz. Rak piersi może być bardzo podstępny Gdy tylko wyczujemy podejrzaną nierówność na piersi, oblewa nas zimny pot. Szybko zadajemy sobie pytanie: czy to rak? Niestety świadomość na temat chorób... Hanna Szczygieł Po czym poznać, że nerki są w kiepskiej formie? Chorują cicho i podstępnie Chore nerki nie bolą. Stąd często nie dostrzegamy, że dzieje się z nimi coś złego. Tymczasem życie z chorymi nieleczonymi nerkami może doprowadzić do zatrucia, a... Monika Mikołajska Podstępna choroba płuc. Co trzeba wiedzieć o POChP? Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) to poważne schorzenie układu oddechowego. Jest jedną z najczęstszych przyczyn zgonów na świecie. - Najważniejsza jest... Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia Wariant Delta Plus jest bardziej podstępny i zaraźliwy Subwariant odmiany Delta, znany jako i odpowiedzialny obecnie za 12 proc. przypadków infekcji wykrytych w Wielkiej Brytanii, jest mniej objawowy, ale... PAP Chłoniak - podział, objawy, przyczyny, leczenie, rokowania [WYJAŚNIAMY] Nie warto bagatelizować długo utrzymujących się powiększonych węzłów chłonnych. Dlaczego? W ten sposób objawiają się nowotwory tkanki chłonnej. Mogą one być... Matylda Mazur Roztocze - podstępny alergen, który można pokonać Z poważnymi dolegliwościami na tle alergii zmaga się ok. 40 proc. populacji świata, w tym blisko połowa Polaków. Alergie to także problem najmłodszych. W naszym... Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia "Chcę zobaczyć, jak mój syn zdaje maturę". Pomóżmy Ani wygrać z chłoniakiem Ania ma 46 lat. Zanim zachorowała, pracowała w Zespole Szkół Specjalnych w Radomiu. Opiekowała się dziećmi z niepełnosprawnościami. Teraz sama potrzebuje pomocy,... Magda Ważna Chłoniak? Nie wiedziałam co to jest. Dopiero, gdy spytałam lekarki, że jeśli diagnoza się potwierdzi, to "co wtedy?" i usłyszałam “cóż, wtedy chemioterapia lub radioterapia”, zrozumiałam, że to nowotwór. Mam na imię Karolina i mam 26 lat. Było to w październiku zeszłego roku. Miesiąc po urodzeniu córeczki, jak zawsze, standardowo wybrałam się do endokrynolog, aby skontrolować moją tarczycę ze względu na Hashimoto. W trakcie badania lekarz zauważyła, że mam zgrubienie na szyi, powiększone węzły. Ja sama nic wcześniej sama nie zauważyłam. Zostało zrobione usg, które nie wykazało nic złego, a doktor kazała mi się obserwować i pójść do laryngologa, jeżeli węzły się nie zmniejszą. Niestety, węzły zamiast maleć, były coraz większe, niebolące, twarde, a miesiąc później już druga strona szyi była powiększona oraz węzły podżuchwowe. I tak też trafiłam na wspaniałą Panią lekarz, która od razu wiedziała, o co chodzi i skierowała mnie na biopsję cienkoigłową. Wynik- podejrzenie chłoniaka nieziarniczego. Nie wiedziałam co to jest. Dopiero, gdy spytałam lekarki, że jeśli diagnoza się potwierdzi, to co wtedy i usłyszałam “cóż, wtedy chemioterapia lub radioterapia”, zrozumiałam, że to nowotwór. Zalałam się łzami. 2 dni płakałam, z myślą, że umrę, że zostawię 3 miesięczną córeczkę i jednocześnie do momentu otrzymania ostatecznego wyniku miałam nadzieję, że to może pomyłka, przecież czułam się świetnie, wyniki morfologii idealne. 2 dni później leżałam już w szpitalu, czekając na wycięcie całego węzła chłonnego. Znów czekanie na wynik. 3 tygodnie później diagnoza – chłoniak obwodowy z komórek T. Od razu z mężem udaliśmy się do polecanego lekarza. Jego mina nie była ciekawa. Stwierdził, że takich przypadków, jak ja, mieli przez 30 lat 3. Ale powiedział, że będziemy próbować… nie przekonało mnie to. Poszliśmy do kolejnego hematologa. Doktor doradziła mi leczenie w Warszawie, Centrum Onkologii. Mają tu osobne piętro dla chłoniaków. I tak zrobiliśmy. 3 dni później byliśmy w Warszawie, pojechaliśmy w ciemno. Szczęście dopisało na tyle, że profesor Walewski zechciał nas przyjąć. Zaproponowano leczenie. Długie, bo roczne i ciężkie (GMALL). Większość w szpitalu. Zgodziłam się, bo i tak nie miałam innego wyjścia. To było 23 grudnia. 27 grudnia już byłam na oddziale. Mnóstwo badań, trepanobiopsja szpiku, PET, tomograf, 15 nakłuć podczas biopsji cienkoigłowej. I kolejne zdziwienie. Inna diagnoza. Chłoniak limfoblastyczny z komórek T. A po otrzymaniu wyniku szpiku, ostra białaczka limfoblastyczna z komórek T. Znów szok. Ale lekarze zapewniają, że chłoniak limfoblastyczny i białaczka limfoblastyczna to ta sama choroba, z różnicą zajęcia szpiku lub/i krwi. Leczenie i rokowanie te samo. Rozpoczęłam chemię. Z początku był koszmar. Straciłam włosy, apetyt. Po miesiącu leczenia zrobiono badanie szpiku. Nie powinno być już blastów w szpiku. Ale pozostało 0,01%. Musiałam dostać bardzo silną chemię. No i dostałam. To było coś strasznego. 2 tygodnie nie dałam rady wstać z łóżka, leżałam pod morfiną 5 dni bo buzia była zmasakrowana. Ale ta chemia pomogła. Kolejne badanie szpiku – szpik wolny na poziomie minimalnej choroby resztkowej i światełko w tunelu. Po 2 miesiącach wyszłam do domu. Wychudzona, łysa, bez sił, a po 2 tygodniach musiałam wrócić do szpitala na kolejną chemię. Wykonano mi PET. Wynik – wszystko dobrze. Nic się nie świeci. Radość ogromna. Węzły dawno się zmniejszyły, szyja znów wyglądała jak kiedyś. Od tamtej pory jestem w remisji. Pozostały mi jeszcze 2 kursy chemii. Po tym 2 lata chemia w tabletkach, bez przeszczepu. Organizm przyzwyczaił się do chemii, czuję się już dobrze. Jeżeli chodzi o psychikę w trakcie leczenia…mi pomaga myśl o córeczce, mężu. Mam ogromne wsparcie całej rodziny, przyjaciół. Czuję się silna i wiem, że taka jestem. Te przykre doświadczenia mają też swoje plusy. Cieszę się każdą chwilą, słońcem, niebem. Wcześniej tego nie dostrzegałam. Nawet będąc w szpitalu, staram się widzieć plusy. Wiem, że będzie już dobrze. Wiele razy szukałam historii pacjentów, aby dodać sobie otuchy. Niestety nie było tego zbyt wiele. Dlatego mam nadzieję, że moja historia komuś pomoże Mam nadzieję, że ktoś wytrwał do końca A moje motto? „Wczoraj do Ciebie nie należy. Jutro niepewne… Tylko dziś jest Twoje” – JP II. Wpłać dowolną kwotę i razem z nami wspieraj Pacjentów takich, jak Karolina. Wspieraj z nami Pacjentów walczących z chłoniakami!​ i stań się częścią tej ważnej działalności - już teraz z całego serca dziękujemy! POZNAJ WIĘCEJ HISTORII... Dziękujemy wszystkim Pacjentom, którzy dzielą się swoją historią z innymi. To bardzo cenny dar! Jeśli czujesz, że masz siłę podzielić się Twoją - napisz: kontakt@ Warning: Division by zero in /home/users/chloniak/public_html/wp-content/plugins/essential-addons-for-elementor-lite/includes/Elements/ on line 1092

chłoniak u dzieci forum